piątek, 3 listopada 2017

Rozdział 1: Narodziny przyszłej królowej

Muzyka: Krąg Życia

Rozdział 1: Narodziny przyszłej królowej


Słońce wschodzi nad widnokręgiem, oświetlając Lwią Ziemię złotym blaskiem. Wszystkie zwierzęta kroczą ku Lwiej Skale, aby zobaczyć prezentację nowo narodzonego królewskiego potomka. Bardzo stary już mandryl - szaman Rafiki, podpierając się laską wspinał się ku szczytowi. Gdy dotarł na miejsce, najpierw przywitał się z rodziną królewską, a następnie kucnął przy nowo upieczonych rodzicach pielęgnujących swoje lwiątko.


Pogratulował jej zdrowego maleństwa i zaczął się z nim bawić, machając mu nad głową czerwonymi owocami wiszącymi na końcu laski, po czym rozbił jeden i umoczył palec w soku, żeby wykonać nim tajemny znak na czole noworodka. Kiedy posypał go pyłem z podłogi jaskini, jasnozłote kociątko kichnęło, na co wszyscy zebrani uśmiechnęli się. Ostrożnie wziął lwiątko od Kiary i wszedł z nim na szczyt, a za nim dumni rodzice i dziadkowie nowo narodzonego kociaka. Uniósł je jak najwyżej, aby tłum zebranych stworzeń dokładnie je widział. Każde zwierzę wiwatowało na swój sposób, aby okazać, jak bardzo cieszą się z narodzin przyszłej królowej. Zebry rżały, żyrafy i antylopy tupały, słonie trąbiły, a lwice ze stada ryczały ile sił w płucach.


Z chmur spoglądał na to Król z Przeszłości - Mufasa, szczęśliwy szczęściem swojej rodziny. Maleńką lwiczkę nazwano Ignis, co było propozycją jej ojca, Kovu.

Do następnego posta!
Susanne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz